Mało jest na rynku dobrych nabiałów.
A jeszcze mniej jest firm, które kultywują tradycję i robią nabiał bez dodatku zagęstników takich jak karagen, barwników (żółty ser), azotynów itp. śmieci.
Nie przerobiłam jeszcze wszystkich produktów OSM Włoszczowa, bo nie mam do nich dostępu (czego żałuję), ale polubiłam już maślankę, twarożki (do smarowania), od zawsze kocham twaróg, który szczęściem dostępny jest na moim osiedlu w dwóch sklepach, a teraz jeszcze dorwałam kefir.
Pycha. :)
Kefir nie ma w składzie nic poza tym co mieć musi, czyli poza mlekiem i bakteriami fermentującymi. Nie jest lepki jak większość produktów kefirowych na rynku, nie staje w gardle (efekt dodatku oleju palmowego), nie ma sztucznie mlecznego smaku (mleko w proszku), nie ma konserwantów, ani barwników czy aromatów.
100% kefiru.
Polecam.
Pycha!
Nie chcę żeby zabrzmiało to jak kryptoreklama, ale już od jakiegoś czasu kupuję mleko i kefir firmy R o b i c o. Mleko jest pasteryzowane do 74 stopni C i mikrofiltrowane, więc smak ma rewelacyjny, jak od krowy i szklana buteleczka. Kefirowi też nie można nic zarzucić - co najważniejsze z drożdżami kefirowymi. Mają jeszcze maślankę i śmietanę ale z nimi nie spotkałem się w sklepach.
OdpowiedzUsuńWady: cena i produkty rzadziej spotykane w sklepach. Myślę, że jak Kropka spróbuje to się nie zawiedzie:)
Ano właśnie.
UsuńJeszcze na oczy tego nie widziałam. :(
W mojej okolicy w Ka..landzie można dostać.
UsuńA to ubiorę w to kogoś zaprzyjaźnionego, może mi kupi, bo u mnie nie ma. :)
Usuńdziękujemy za podpowiedź . . . kefir już zagościł w naszej lodówce.
OdpowiedzUsuńNa zdrowie!
UsuńA co sądzicie o grzybku tybetańskim? .... Przepraszam, że tak tu się zagnieździłam:), ale podoba mi się i będę tu wpadać:)
OdpowiedzUsuńOsobiście sądzę mało, bo nie próbowałam.
UsuńPełno go wszędzie, ale nie mogę kupić takiego, który nie byłby hodowany na mleku UHT. :/
Nie mam też pewności, czy był dobrze przechowywany, czy nie stał w metalowym naczyniu, albo czy nie był myty jakąś syfiatą kranówą.
Ludzie mają różne głupie pomysły...