Owoce

Owoce

środa, 3 grudnia 2014

[146] Humus - wersja podstawowa

Znacie humus?
Robiliście kiedyś?

Jeśli nie, to zachęcam.

Potrawa z Bliskiego Wschodu, podstawa kuchni arabskiej.

Ma jedną wadę - nadaje się tylko dla wielbicieli czosnku. :)
W oryginale. Bezczosnkowe modyfikacje dopuszczalne, chociaż nie wiem czy to jeszcze będzie wtedy humus. :)

Występuje w różnych wariacjach, ale zawsze zawiera:
- ciecierzycę (ugotowaną, z puszki lub słoika)
- czosnek
- pastę sezamową - tahini

Uprzedzonych do sezamu zapewniam, że spróbować warto, bo smak sezamu nie jest dominujący i w całości kompozycja nie jest wcale szalenie sezamowa. A jak dobrze dowalić czosnkiem, to w ogóle nie jest sezamowa. :D
Moja mama po pierwszej próbie stwierdziła, że jakbym jej powiedziała, że to pasztet, to by uwierzyła. :D


Moja wersja podstawowa zawiera:
- słoik cieciorki, jak na zdjęciu (u mnie 220g)
- 2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę (można więcej)
- 2 płaskie łyżki tahini (jak wyżej na zdjęciu )
- szczyptę soli
- szczyptę pieprzu
- 1/4 łyżeczki pieprzu ziołowego
- 1/4 łyżeczki kminu rzymskiego (opcjonalnie)
- 1 łyżka mieszanki soku cytryna+limonka
- 1 łyżka oleju lnianego (można dać oliwę z oliwek)


Wszystko to należy zblendować bez litości, na gładką masę.
Jeśli pasta wychodzi zbyt gęsta, dodajemy wody (przegotowanej), albo wody z zalewy cieciorkowej. Zwykle starcza jedna, dwie łyżki i już jest ok.

Ja wolę gęstą, taką jak dobry pasztet pieczony. Ale można z tego zrobić lżejszą ciapę, wg gustu.

Z humusem można poszaleć, dodając różne cuda, ale to inną razą. ;)



9 komentarzy:

  1. O humusie słyszę od dawna w różnych miejscach i coraz bardziej zaczynam się nastawiać na spróbowanie, póki co idę spróbować zrobić domowe tahini, a jutro zakupię cieciorkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio jadłam hummus paprykowy (nie miał czosnku w składzie), był smaczny, tylko później wzdymał (hummus sklepowy ze słoiczka) :<
    Może jak sama zrobię, będzie lepszy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieciorka wzdyma. Fasolowate tak mają.

      Może być z papryką, czemu nie. Tylko że nie jest to już humus. Ale oczywiście w kuchni wszystkie chwyty są dozwolone. :)

      Usuń
  3. Nigdy nie robiłam hummusu, ale ponieważ uwielbiam czosnek, to się chyba skuszę :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Składniki już zakupione, więc o ile nie zjem wcześniej tej ciecierzycy, to na dniach zrobię ;-)
    Obowiązkowo z chilli. Czemuś bardziej mi pasuje niż pieprz ziołowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym zrobiła z chili. Niestety wówczas nikt inny tego nie ruszy w moim domu. :)

      Usuń
    2. Z chilli czy bez, poza mną i tak tego nikt w domu nie ruszy, więc mogę poszaleć ;-)

      Usuń

Bardzo proszę nie zapraszać i nie "wyróżniać" mnie żadnymi łańcuszkami.
Dziękuję.