Owoce

Owoce

piątek, 1 kwietnia 2016

[165] Łowicz extra gładki

Jakiś czas temu pojawił się nowy dżem Łowicza.
Także 100% owoców, bez dodatku cukru (sacharozy), barwników i konserwantów.

A do tego ma tę cudowną zaletę, że jest zupełnie gładki.
Idealny dla dzieci, do naleśników, deserów, wszędzie tam, gdzie potrzebujemy aksamitnej konsystencji.

Pewnie już wiecie, ale wrzucam dla potomności. ;)







15 komentarzy:

  1. Jeśli pod pojęciem "cukru" masz na myśli biały cukier z buraków, to faktycznie, dżem ten jest "bez dodatku cukru". Ale jeśli przeczytać dokładnie to, co producent napisał o słodzeniu tego produktu zagęszczonym sokiem jabłkowym, to ponieważ występuje w nim fruktoza (cukier), trzeba przyznać, że deklaracja o braku cukru w tym dżemie to zabawa w słówka obliczona na wyprowadzenie w pole konsumenta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pole? Raczy pani żartować. :)

      Cukier, w takiej postaci, o jakiej pani mówi, jest w marchewce, w ziemniaku, w cebuli nawet. Gdzie nie spojrzeć tam jest, jak nie cukier prosty, to dwucukier albo wielocukier.

      Bądźmy poważni.
      I nie bawmy się w upierdliwości.

      Dodam, że to nie jest blog bezcukrowo-bezglutenowo-bezmleczny.
      Mówimy tu o tradycyjnym jedzeniu, bez chemii, bez zbędnych dodatków smakowych, nie o diecie bez fruktozy.

      Usuń
    2. Eenka i Sylwia a ktoś ma opis produkcyjny "zagęszczonego soku jabłkowego"? bo jesli tam jest tylko naturalny cukier z jabłka i w procesie produkcji nie jest dosładzany "białym" oczyszczonym ze wszystkich mikroskładników cukrem to w sumie ja bym jadł bez zmartiwień:)

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    4. Po pierwsze w dżemie cukier się znajduje. A drugie - cytuję: "Mówimy tu o tradycyjnym jedzeniu, bez chemii". Jedzenie bez chemii? Nie widziałem takiego, a nawet uważam, że nie istnieje.

      Usuń
  2. Korzystamy w domu, córka w sumie tylko ten dżem toleruje.
    Polecam, mi również skład się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. to już trzeci blog w ciągu ostatnich 2 tygodni, na którym widzę ten dżem... pewnie duuuużo pieniędzy poszło na tą szeptaną reklamę. Dobre produkty bronią się bez niej...

    OdpowiedzUsuń
  4. No dobry jest ten dzem, tylko mnie tu zastanawia pewna kwestja. Jak sama robie dzemy, to po otworzeniu i staniu w lodowce przez ok miesiac wlasnorecznie robiony pokrywa sie plesnia i ma charakterestyczny zkwasnialy zapach, a ten stoi juz lika miesiecy i nic go nie bierze (mowie o czarnej porzeczce). Moze to czarna porzeczka taka anty bakteryjna nadal jest, a moze jednak ladnie przetworzone toto i nic tego ruszyc nie chce. Wtedy prawdopodobnie i czlowiek nie powinien ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe to co piszesz, bo mój (też porzeczka) jednak bierze, zarówno tę zwykłą jak i tę gładką. Nie jem innego, a i ten rzadko i za każdym razem, po jakimś czasie pleśnieje. Jeszcze nie miałam słoika, którego by to nie spotkało. :)

      Usuń
    2. Hmm, no to ciekawe. Trzeba by bylo badanie statystyczne zrobic ;). U mnie chyba jeszcze jeden sloik byl dosc dawno otworzony - musze go znalezc w czelusciach lodowki i zobacze, czy z drugim slokiem bedzie podobna historia, co z pierwszym.

      Usuń
    3. Babcine słoiki dżemu które stoją u mnie w lodówce nierzadko po otwarciu stoją tam wiele miesięcy, bo otwartych mam zwykle więcej niż jeden a jemy je nieczęsto. Bardzo rzadko dżemy nam pleśnieją, stąd dziwi mnie, że Pani pleśnieje po miesiącu

      Usuń
    4. Aby drzemy i inne słoikowe historie nie pleśniały po otwarciu trzeba zwrócić uwagę aby sięgać po nie do słoika idealnie czystą łyżeczką czy nożem, nie może być oblizana, z drobinką masła/margaryny czy wyciągnięta z herbaty, bo w ten sposób właśnie dostarczamy mikroskopijną ale jednak pożywkę dla pleśni czy bakterii. Czasem nie ma to znaczenie i pomimo takiej ostrożności może pojawić się pleść, ale u mnie doświadczenie mówi że warto.

      Usuń
  5. Zachęcona składem na opakowaniu kupiłam 2 smaki na próbę, czarną porzeczkę i morelę z mango. Na razie jestem zadowolona konsystencją, super gładki, bez owoców, szczególnie polecam do naleśników i tostów 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Zachęcona składem na opakowaniu kupiłam 2 smaki na próbę, czarną porzeczkę i morelę z mango. Na razie jestem zadowolona konsystencją, super gładki, bez owoców, szczególnie polecam do naleśników i tostów 😊

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę nie zapraszać i nie "wyróżniać" mnie żadnymi łańcuszkami.
Dziękuję.