Większość dzieci uwielbia serki typu homogenizowanego.
Są gładkie, słodkie, pięknie opakowane. Nic więc dziwnego.
My nie jadamy tego typu produktów.
Głównie dlatego, że przygotowanie takiego serka w domu jest banalnie proste.
Wystarczy kilka składników:
- serek homogenizowany bez dodatków (krowi, kozi, co kto lubi)
albo
- domowy twarożek wykonany z mleka nie UHT, prosto od krowy lub kozy
(mleko zostawiamy do ścięcia, potem powoli gotujemy aż pojawią się grudki, odcedzamy wodę, twarożek taki blendujemy na gładko)
- miód / syrop klonowy / ksylitol
- laska wanilii
Na 200g serka przeznaczamy pół laski wanilii i 1 łyżeczkę miodu / syropu klonowego.
Mieszamy i voila!
Proste, szybkie, dużo zdrowsze niż to takie kupione w sklepie, zabarwione betaniną albo innym szajsem, z niby owocami (1%), z toną cukru, karagenem do zagęszczenia itd.
Polecam.
Proste. Trzeba spróbować :-).
OdpowiedzUsuńCzy może być po prostu mleko pasteryzowane ze sklepu? Takie z butelki?
OdpowiedzUsuńUHT? Ono się nie kwasi.
UsuńMożna też po prostu serek zmieszać z miodem albo musem bananowym (domowym) :)
OdpowiedzUsuń